Kwiatowe motywy, długie i zwiewne suknie ślubne, rozpuszczone włosy, subtelny makijaż i szelki zamiast smokingu. Do tego ręcznie robione zaproszenia i dekoracje z polnymi kwiatami. Wszystko ma być delikatne, rustykalne i jak najbardziej eko. Ważna jest inspiracja tym, co nas otacza, czyli naturą.
Wesele najlepiej zorganizować w plenerze. Pięknie udekorowane altanki, otaczająca natura i niezwykle romantyczny klimat to coś, co charakteryzuje ten styl. Oczywiście polska rzeczywistość nie pozwala na organizację ślubu rodem z amerykańskich filmów, gdzie wesela odbywają się na plaży czy w górach. Ale wesele w ogrodzie jest już w zasięgu naszych możliwości. Jeśli chodzi o dekorację, to powinniśmy postawić przede wszystkim na kreatywność i pomysłowość. Ma być kolorowo i naturalnie.
Ślub w stylu boho to opcja dla ludzi wolnych, którzy lubią modę bez jakichkolwiek zakazów, nakazów i ograniczeń. To również jedno z bardziej oszczędnych rozwiązań. Minimalistyczny wystrój i dekoracje DIY, które można zrobić samemu.
Cadillac Fleetwood 1955 - auto na ślub, Warszawa
Szukając idealnego samochodu na ślub w stylu boho musimy wziąć pod uwagę dwie kwestie. Po pierwsze - kolor samochodu, a po drugie - wygląd. Najlepsze będzie zabytkowe auto do ślubu z lat 70-tych, bo właśnie wtedy panował hipisowski styl, będący wyrażeniem wolności i luzu. Do ślubu w stylu boho pasować będzie jednak praktycznie każdy stary samochód (no może oprócz limuzyn, bo to już za duży przepych). Pamiętajmy tylko, że nie może być czarny czy czerwony, bo te kolory zdecydowanie "gryzą się" z naturalnością, delikatnością i rustykalnością. Odpowiednie będą beże, biele i kolory pastelowe.
Pomyślcie sobie, jaki samochód kojarzy Wam się najbardziej z latami 70-tymi? Naszym zdecydowanym faworytem jest Volkswagen T1. Wyobraźcie go sobie w kolorze biało-miętowym albo bieli i pudrowego różu. Takie auto do ślubu nie tylko będzie odpowiednie do stylu boho, ale także oryginalniejsze niż wiele popularnych zabytków.
Cadillac Brougham 1965 - samochód na ślub, Warszawa
Pozostając jeszcze w temacie Volkswagenów, które naprawdę wydają się być tutaj najodpowiedniejsze, mamy dla Was jeszcze kilka propozycji. Popularny "Garbus", czyli Volkswagen Typ 1, znany jako Volkwagen Beetle. Ten samochód, ustrojonymi pięknymi polnymi kwiatami, będzie się idealnie prezentował w dniu ślubu. A później bez problemu będziecie mogli go wykorzystać w czasie sesji ślubnej. Świetnym pomysłem będzie też np. Volkswagen Karmann Ggia w wersji cabrio. Z polskich samochodów polecamy warszawę i syrenkę.
Oczywiście, jeśli nie macie dużych wymagań i chcecie oszczędzić na transporcie, możecie też przejechać się do ślubu skuterem czy... rowerem. Ale takie rozwiązanie sprawdzi się tylko w pogodne dni.
Czytaj także artykuły:
Ślub w stylu retro – jaki samochód?
Najdziwniejsze ślubne auta do wynajęcia
Ślub – jaki samochód wypożyczyć na tę okoliczność?
Wasze komentarze (2)
Moi znajomi robili ślub w stylu boho i świetnie do tego pasował Mercedes ,,beczka'' W123.
Hej! Można przebierać jeśli chodzi o auta, wiem że niektóre pary wypożyczają zabytkowe samochody, jakieś wozy z zaprzęgiem konnym itp. My poszliśmy w klasykę, czyli wynajmowaliśmy Betę x6. Super samochód żeby jeździć w całym ślubnym stroju – garniak i żony suknia. Dużo miejsca, ergonomiczna przestrzeń w środku. Nasz model był biały, czyli też kolor dopasowany do uroczystości ;) Auto nam udostępnili w firmie w Lipniku.